Blog powstał kiedy nasza rodzina była w rozjazdach, żebyśmy na bieżąco wymieniali się zdjęciami i wydarzeniami z dnia. Rozjazdy się skończyły, ale przyjemność pisania pozostała. Tworzy się piękna pamiątka.
"Kobieciarz bez połowy zarostu"?
Tylko nie kobieciarz, dobraa??! ;-)
"Kobieciarz bez połowy zarostu"?
OdpowiedzUsuńTylko nie kobieciarz, dobraa??! ;-)
OdpowiedzUsuń