Wrażenie niesamowite!
W tym mieszkaniu wszystko pozostało takie jakie było 30 lat temu i więcej, a zatem stare meble (niestety tylko w kuchni), stare przedmioty... kopalnia skarbów! W dodatku było tam bardzo czysto, więc nie trafiłyśmy na ani pół robala lub trupa robala!
szafa- spiżarnia, z wiekowymi przetworami i fajowymi, starymi butelkami i słoikami. Hitem był kompot z etykieta 1954 ;-)
wezgłowie łóżka, w którym po małych pracach renowowawawczych będzie spała księżniczka Idulina
wypaśny kredens - kość niezgody między mną i Wojtem
...nie, właściwie każda z tych rzeczy była kością niezgody między nami! Uzbierałby się szkielet triceratopsa ;-)
pasta z data waznosci gdzieś koło 1974 roku... nietknięta
metalowo-porcelanowe...coś
zioło...zioło.... z takim przeterminowanym ziołem można miec niezły odlot ;-D
metalowe pudło na ...chleb?
lokatorka tego mieszkania to była lekomanka, albo takie były czasy, że trzeba było mieć spore zapasy
kawy zbożowej komuś?
może być nawet ze słodzikiem. NIEMIECKIM! ;-D
zestaw pudełek to by było za mało ... zestaw resztek kremów ;-) po 30 latach żaden nie spleśniał, nie zgnił ani nawet nie śmierdzi
pasta do butów zmieniła się w kamień
znaleźliśmy niewywołane filmy. Może kiedyś, jak będziemy mieć luźniejsza gotówkę to je wywołamy?
do układania włosów
takie dziwne coś
termos z korkiem - niby obrzydliwe (korek rosołowy, bleee), ale trzymał ciepło bardzo długo, testowaliśmy na wrzątku, dobę później woda nadal była gorąca!
szkoda, że obdrapana, bo śliczna
dwie szklanki i sześć uszek
pamiętacie śmietanę w takich butelkach?
jak z horroru - piękna i groźna krajalnica Matador
duży widelec
pudełeczko
zestaw torebeczek
klamki ... ;-D pasują do naszych!
zestaw do kominka
przepiękne buty, wyglądają na nie chodzone, rozmiar 4,5 - nawet gdybym moczyła nogi tydzień we wrzątku to i tak ich nie wcisnę, a szkoda, bo są cudne
Beryl - działa!! sprawdzaliśmy
ech... fajnie było tak pogrzebasić!!
UWAGA! Gdyby ktoś z czytających zapragnął mieć którąś z tych rzeczy to wszystkie są na sprzedaż ;-)
Kredensik uroczy... a mi-wiadomo, podobają się buty :)
OdpowiedzUsuń