środa, 12 lutego 2014

Łupy z opuszczonej chałupy

Miałam możliwość posznupania w pewnym mieszkaniu, które zostało opuszczone przez lokatorów 30 lat temu. Pozostawiono je w takim stanie, że gdy otwierałyśmy z Asią drzwi to czułam się jakbyśmy się do kogoś włamywały. W przedpokoju na wieszaku podomka, w kuchni na kuchence jakieś garnki, na kredensie lekarstwa, gazety, cukierniczka pełna cukru....

Wrażenie niesamowite!

W tym mieszkaniu wszystko pozostało  takie jakie było 30 lat temu i więcej, a zatem stare meble (niestety tylko w kuchni), stare przedmioty... kopalnia skarbów! W dodatku było tam bardzo czysto, więc nie trafiłyśmy na ani pół robala lub trupa robala!

szafa- spiżarnia, z wiekowymi przetworami i fajowymi, starymi butelkami i słoikami. Hitem był kompot z etykieta 1954 ;-)

wezgłowie łóżka, w którym po małych pracach renowowawawczych będzie spała księżniczka Idulina



wypaśny kredens - kość niezgody między mną i Wojtem
...nie, właściwie każda z tych rzeczy była kością niezgody między nami! Uzbierałby się szkielet triceratopsa ;-)

pasta z data waznosci gdzieś koło 1974 roku... nietknięta

metalowo-porcelanowe...coś

zioło...zioło.... z takim przeterminowanym ziołem można miec niezły odlot ;-D


metalowe pudło na ...chleb?



lokatorka tego mieszkania to była lekomanka, albo takie były czasy, że trzeba było mieć spore zapasy


kawy zbożowej komuś?

może być nawet ze słodzikiem. NIEMIECKIM! ;-D


zestaw pudełek to by było za mało ... zestaw resztek kremów ;-) po 30 latach żaden nie spleśniał, nie zgnił ani nawet nie śmierdzi

pasta do butów zmieniła się w kamień


znaleźliśmy niewywołane filmy. Może kiedyś, jak będziemy mieć luźniejsza gotówkę to je wywołamy?

do układania włosów


takie dziwne coś

termos z korkiem - niby obrzydliwe (korek rosołowy, bleee), ale trzymał ciepło bardzo długo, testowaliśmy na wrzątku, dobę później woda nadal była gorąca!

 4 kilko cukru. Chyba się nie zepsuł przez te kilkadziesiąt lat?

szkoda, że obdrapana, bo śliczna



dwie szklanki i sześć uszek


pamiętacie śmietanę w takich butelkach?


jak z horroru - piękna i groźna krajalnica Matador


duży widelec


pudełeczko


zestaw torebeczek


klamki ... ;-D pasują do naszych!


zestaw do kominka



przepiękne buty, wyglądają na nie chodzone, rozmiar 4,5 - nawet gdybym moczyła nogi tydzień we wrzątku to i tak ich nie wcisnę, a szkoda, bo są cudne


Beryl - działa!! sprawdzaliśmy


ech... fajnie było tak pogrzebasić!!

UWAGA! Gdyby ktoś z czytających zapragnął mieć którąś z tych rzeczy to wszystkie są na sprzedaż ;-)

1 komentarz: