Smarka dużo mniej, więc wczoraj wybrałam się z nią...
oraz Adamem i Agą
Ida lubi pochylnie, krawężniki, murki i dziury
...nie ma to jak zrobić wyraźne zdjęcia ... ;-)
A potem w domu bawiłyśmy się w pisiu pisiu i naklejanie naklejek.
Ida nabazgrała to i powiedziała "simak" - i faktycznie!! Przecież to ślimak!!! Ale zdolna dziewczyna! (naprawdę sama to narysowała!)
to tez jej inicjatywa...
"O-oo, pesiek, gowy, niee. Tata malu malu" (o-oł, piesek nie ma głowy. Tato posmaruje /klejem/ )
Zdecydowanie talent do rysowania będzie miała po mnie hihi, a do psucia też więc córka tatusia można powiedzieć. Fajne zdjęcia z serduszkami, tak mi się podobają że wylądowałyście na pulpicie mojego komputera. W ogóle to co jakiś anglik do nas przychodzi nowy to pyta czy to moja córka i ja z dumą odpowiadam, że TAK. Hihi w końcu mam się czym pochwalić. Buziaki i dzięki za zdjęcia ...
OdpowiedzUsuńJeszcze chwileczkę, jeszcze momencie i będę mogła zestaw kreatywny Idzie skręcić:-)
OdpowiedzUsuń