Ale mi sie wczoraj zrobiło przyjemnie kiedy otworzyłam list do Idy. Oto co w nim znalazłam:
Kartka od Małgorzaty Musierowicz!!!! Mam nadzieję, że kiedyś sczylek doceni :-)
ponieważ Ida sie robi coraz bardziej podobna do mamy (mojej) babcia postanowiła pogrzebasić w zdjęciach i sprawdzić jak wyglądała jako dziecko. Przy okazji znalazło się kilka fajnych zdjęć, o np to:
dla tych którzy nie poznają: to ja i mój "mały" braciszek hihihih na balu w przedszkolu. To były czasy!
a tak oto po 3 godzinnej wyprawie do szpitala i zakupach wyglądała Ida. Ja, po noszeniu tego kloca ponad 2 godziny w chuście byłm wykończona i też miałm ochotę się tak walnąć.
Ida chciała zostać papieżem :-)
bo jak mamusia zrobi naleśniki to nie ma to tamto ;-)
Jacie!!! Ale numer z Musierowiczową :-), a w wydawnictwie mówią, że ona taka niedostępna dla czytelnika :-)
OdpowiedzUsuń