Blog powstał kiedy nasza rodzina była w rozjazdach, żebyśmy na bieżąco wymieniali się zdjęciami i wydarzeniami z dnia. Rozjazdy się skończyły, ale przyjemność pisania pozostała. Tworzy się piękna pamiątka.
poniedziałek, 20 stycznia 2014
Mały kucyk
jednorazowa, pięciominutowa historia, ale udało się uwiecznić FRYZURĘ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz