Wojto ogląda z Idą mecz siatkówki.
Ida: a oni w Polsce grają?
W: nie, na Węgrzech.
I: na czym?
W: Węgrzech. Takie państwo.
I: jakie?
W: Węgry.
I: Nie znam Engry.
W: Węgry.
I: Engry? Nie znam!
--------------------------
Wojto: Ida, zeżresz wszystko.
Ida: Nie zeżrę.
-------------------------
Ida: O! Znam tą piosenkę!
Wojto: A coś Ty! Przecież to na Węgrzech jest!
I: No a w Engrach nie ma polskich piosenek?
W: No coś Ty, skąd by mieli?!
....chwilę później..Ida podśpiewuje Sławomira, a Wojto przyznaje:
W: O! Faktycznie!
------------------------------
Wojto: Oni wygrali dopieo dwa sety.
Ida: Jakbym ja tam była to już by wygrali osiem set.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz