Kobieta (młodsza ode mnie!) jest poprostu niesamowita. Serce na dłoni, burza ognistorudych loków na głowie, zdcydowana, opiekuńcza, bezpośrednia, a przy tym z taką haryzmą i otwartością, że przez kilka miesięcy czułam się jakbym miała nową, najlepszą na świecie przyjaciółkę. Miałam ochotę ją ściskać, przytulać, dzwonić do niej z byle pierdołą, pić z nią kawę, poznać jej rodzinę i takie tam. Być może to burza hormonalna , być może fakt, że przez całą ciążę byłam w domu sama z Idą i uczepiłam się kogoś kto się mną po prostu interesował (żeby to nie zabrzmiało jakby się mną nie interesowano, bo wręcz przeciwnie ;-) mama, siostra, sąsiedzi... nawet wakacje nad morzem miałam z troskliwą obstawą :-)
<3 -="" a="" am="" by="" czu="" g="" jak="" jakbym="" ju="" k="" kt="" lekarka="" mia="" na="" ni="" nie="" o="" odzie="" p="" po="" poczu="" porodzie="" powod="" powodu="" przeprowadza="" przyjaci="" ry="" si="" spotka="" spotyka="" straci="" ta="" te="" uwawia="" w="" wizyty="" z="">
Miesiąc po wyjściu ze szpitala pani doktor miała urodziny, więc wysłałam jej mmsa:3>
Przez ten rok nie widziałam jej ani razu (nie pracuje już w mojej przychodni), ale nadal o niej ciepło myślę, dlatego gdy w tym roku wypadły jej urodziny powtórzyłam numer ;-)
3>
<3 -="" a="" am="" by="" czu="" g="" jak="" jakbym="" ju="" k="" kt="" lekarka="" mia="" na="" ni="" nie="" o="" odzie="" p="" po="" poczu="" porodzie="" powod="" powodu="" przeprowadza="" przyjaci="" ry="" si="" spotka="" spotyka="" straci="" ta="" te="" uwawia="" w="" wizyty="" z="">
3> <3 -="" a="" am="" by="" czu="" g="" jak="" jakbym="" ju="" k="" kt="" lekarka="" mia="" na="" ni="" nie="" o="" odzie="" p="" po="" poczu="" porodzie="" powod="" powodu="" przeprowadza="" przyjaci="" ry="" si="" spotka="" spotyka="" straci="" ta="" te="" uwawia="" w="" wizyty="" z="">
3>
Każdemu życzę napotkania na swojej zdrowotnej drodze takiej dobrej duszy.... <3 p="">3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz