Szukałam jednego ze zdjęć i przy okazji zgrałam na kompa wszystkie zdjęcia z naszych telefonów. Oto zestawienie najciekawszych ;-)
tak było w kwietniu w Bielsku gdy wpadliśmy na urodziny Asi
poza godna Księżniczki
mina nr 148
mój aparat zaniemógł, Magda nie miała, Wojtowi udało się zrobic tylko takie jedno zdjęcie. Żegnamy się przed wylotem Magdy do Chin. Na ślub! ;-)
i weź tu się wyśpij z takim towarzystwem!
halo?
jak TVP1 i TVP2 zapoda film to nie ma to tamto...
Gdy Wojto remontował 1,5 roku temu mieszkanie w Zabrzu a ja pomieszkiwałam u mamy żeby nie wdychać kurzu i smrodu farb dostałam od niego takiego oto mmsa..
więc nie pozostałysmy mu dłużne i wysłałyśmy odpowiedź... ;-)
oto pierwsze w historii "zjadanie stópek" Iduliny. Tak się złożyło, że zdarzyło się akurat podczas pobytu w szpitalu ;-) Moja radość była na tyle duża, że rozesłałam te zdjęcia w mmsach hihi
Niestety nie moge znaleźć drugiego zdjęcia ze szpitala, na którym Ida bawi sie kabelkiem z kroplówki. Pamiętam, że się bardzo martwiłam jak ona zniesie długie "uwiązanie" do stojaka, a tymczasem nie zwracała na to uwagi, a kabelek był świetną zabawką ;-)
ha! historyczna chwila. Zaraz te długie włosy pozostaną wspomnieniem...
"Mamo, nad morzem jest super!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz