środa, 3 maja 2023

Wielkanoc 2023

Święta jak zwykle nie były u nas szczególnie celebrowane, ale z koszykiem byliśmy,
cos tam piekliśmy
ciastka dekorowaliśmy
bylismy u Wierzboli na pysznym  sniadaniu, leniuchowaliśmy
A na koniec odwiedziliśmy dyżur świąteczny w szpitalu, bo Ola na spacerze zakrztusiła się jabłkiem i coś jej w gardle pozostało i kłuło. Jak już dotarliśmy do lekarza to zwymiotowała mu pod stopy i przestało ją kłuć :) ufff

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz